Dałem temu serialowi niezłą notę 6/10 po pierwszym sezonie. Po drugim jej nie zmieniłem. Dlaczego nie chce mi się podchodzić do sezonu trzeciego?

Serial jest ciut monotonny, bardziej skupia się na osobach niż na akcji. Trzeci sezon jest w pewnym sensie inny, warto po niego sięgnąć :)

W porowananiu do sztucznie zagmatwanego, w wielu miejscach bezsensownego i nieraz nudnego Westworld fabularnie i scenariuszowo Humans wypada niezle (ale do doskonalosci daleko), natomiast gorzej od Westworld wypada wizualnie, ale nic dziwnego skoro akcja dzieje sie w miastach UK.

ja 2 sezon mam pominięty po nudnych 2 pierwszych odcinkach, ale 3 jako tako się skumało i już poszło, warto 3 obejrzeć

Zadziwiajacio duzo glownych bohaterow w tym serialu ginie.

Serio? Jakoś nie zauważyłam.

Karen z jej partnerem policjantem Petem, Mia, Elster ojciec i sporo innych synthow, ktorzy przewijali sie przez wiele odcinkow, a pozniej gineli.

Elster ojciec? Przecież on nie żył od samego początku serialu. Więc jak możesz twierdzić, że zginął w jego trakcie?

Oglądasz Grę o tron? :D

Nie, a co?

Jak dla mnie to ten serial jest groźnie propagandowy. Roboty które się nie nudzą i siedzą przez kilka godzin w jednej pozycji dopóki nie muszą czegoś załatwić, zostały uznane za coś, czego nie można zabić bo to byłoby ludobójstwo.

Co gdyby te roboty nie miały ludzkiej formy tylko np. wygląd małpy albo jakiegoś warzywa z rękami i nogami?
Fabuła jest ciekawa, ale komputer przerobiony na wzór człowieka z nieograniczoną wiedzą i siłą to jest chodząca tykająca bomba.
A tutaj główni bohaterowie, kreowani na pozytywnych, zachowują się bardzo durnie i nierozwaznie.

Kluczem jest samoswiadomosc, jesli uwazamy, ze istota o inteligencji podobnej jak ludzka jest samoswiadoma, to wydaje sie, ze nie powinna byc niewolnikiem, tylko powinna miec prawa takie jak ludzie lub podobne.

O tym zreszta juz od dawna sie mysli:
http://www.dailymail.co.uk/sciencetech/article-423856/Robots-rights-say-scientis ts.html
http://www.dailymail.co.uk/news/article-424075/Human-rights-robots-Its-barking-m ad.html
https://steemit.com/science/@dragonfruit/how-to-make-humanoid-artificial-intelli gence-friendly-to-humans
https://pl.wikipedia.org/wiki/Etyka_robot%C3%B3w

Mnisi tybetańscy potrafią siedzieć nieruchomo przez wiele godzin i nie ruszą się nawet, gdy łażą po nich mrówki. Rozumiem zatem, że zabicie takiego mnicha to nie zabójstwo, bo potrafi... siedzieć w miejscu?

Co to ma do rzeczy, w jakiej formie te roboty by były? Kluczem jest fakt, że odczuwają emocje, bodźce oraz są siebie świadome. Nie ma znaczenia jaką formę fizyczną mają, tylko jak bardzo zaawansowany jest ich sposób odczuwania świata.
Wiedza V nie jest nieograniczona. V jest po prostu podłączona do Internetu, a zatem ma dostęp do tej wiedzy, która jest w sieci. To jest dość mocne ograniczenie.

Jaki jest procent takich mnichów względem ludzi, a jaki robotów u robotów?
Roboty siedzą tak z natury, czy mnisi też tak mają już od urodzenia? Bo durne byłoby porównywanie tego, gdyby mnisi osiągali taki stan ćwiczeniami ;)

Forma ma znaczenie. Czy gdyby były w formie np marchewki z rękami i nogami i wciąż by się sprawowały tak samo jak teraz, to serio ich emocje i sztuczna świadomość by Cię obchodziła?

Pewnie wpierniczasz zwierzęta, które stoją wyżej od takiego potencjalnego robota, to co dopiero gdyby roboty były marchewkami ;]

Jeżeli byłyby samoświadome, to owszem, obchodziłaby mnie. Nie wartościuje życia na podstawie jego formy, a jakości. I nie, forma życia nie ma absolutnie żadnego znaczenia, bo niby jakie ma mieć?

Poza tym, co to znaczy "sztuczna świadomość"? Jaka niby świadomość jest naturalna i czym owa się charakteryzuje? Ponieważ nasza świadomość też jest generowana przez impulsy elektryczne, zupełnie tak samo jak u robotów. Różni się tylko ośrodek funkcjonowania świadomości. U nas jest to organiczny komputer, u nich mechaniczny.
I nie, jestem wegetarianinem.

Ano, gdyby te roboty były drzewkami z oczami i ustami czy jakimiś chodzącymi owalami to nikt by ich nie humanizował, nawet gdyby spełniały nadal takie same funkcje, więc forma ma znaczenie...