Filmy robi bardzo dobre ale naprawdę zastanawiam się czy przypadkiem nie jest niebezpieczny dla otoczenia :) Na tej liście mam już Tarantino, Almodóvara i Larsa Von Triera, więc doborowe towarzystwo.
Hahaha. Rośmieszył mnie twój post, ale.. właściwie się pod nim mogę podpisać. Zgadzam się, że panowie mają dość oryginalne pomysły..
Bardzo oryginalne pomysły ma również Tim Burton polecam Big fish , i Sweeney Tood ( na początek) :D , pozdrawiam ^^
w zasadzie masz rację, ale co do Aronofskiego myślę, że ciężko mu będzie przebić Requiem czymkolwiek.. Ogólnie jak patrzę na to co ma zrobić w najbliższym czasie to widzę, że się zaczyna zeszmacać niestety.. a szkoda, bo to co zrobił te 10 lat temu ponad to było coś..
o Jezu, znowu te polaczkowe pieprzenie"zeszmaci sie" ble, ble..
Zrobil tyle zajebistych filmow a ludzie i tak beda mieli do niego waty...
I co z tego ze ma nakrecic Wolverina, Robocopa czy cos innego, to juz rezyser filmow ambitnych ma zakaz rezyserowania filmow rozrywkowych?!! moze chce sie sprawdzic w nowym polu a moze chce odpoczac od filmow ciezkich i sprobowac cos nowego.. dajmy mu szanse, jestem pewny ze Aronofosky w tym Wolverine cos takiego odpieprzy ze szczena odpadnie..
A nawet jak mu film nie wyjdzie to moj szacunek do niego nie zmaleje, kazdy moze popelnic swoj pierwszy blad, nie ma ludzi doskonalych
a kto mówił, że to jest straszne? Aronofsky, dla mnie jest świetnym reżyserem, ale grającym schematami, które od Pi po łabędzia zaczynają już nużyć. Cieszę się, że przychodzi w jego karierze, czas na kino rozrywkowe (wolverine, robocop), bo chyba czas najwyższy nakręcić coś innego niż dramat.
Uczepiliście się tego Robocopa. To fakt kiedyś był oficjalnie reżyserem, potem zrezygnował, ale na filmwebie nadal to jest - na imdb już dawno skasowali, teraz raz na pół roku mówią tylko, że jest szansa, iż będzie związany jakkolwiek z projektem, ale szanse są małe.
Przecież Ci ludzie (reżyserzy, scenarzyści, k..wa oświetleniowcy) PRACUJĄ. Wstają rano i idą do PRACY, a nie zbawiać świat. Często jest tak, że są młodzi, ambitni, realizują swoje oryginalne pomysły, zbierane czasami bardzo długo w głowach, a później..., a później przychodzi troszkę cynizmu, , pojawiają się większe pieniążki... . To nie są misjonarze. Czy artysta nie ma prawa pójść na kompromis? A może warto "sprzedać się" na kilka tematów tylko po to aby móc później, będąc bardziej niezależnym finansowo od producentów itp., zrobić znów coś nieszablonowego....Tak się tylko zastanawiam...;-)
Jak już zaczniesz się sprzedawać, to jaką prawdę potem możesz komuś przekazywać? Ok, byłem zły, ale teraz już stać mnie na bycie dobrym. Do kitu. Ten tok rozumowania to rozumowanie kozy.
Interesujące są tylko rzeczy które mówił w rożnych wywiadach sam Aronofsky i jego żona - ponoć normalnie jest zwyczajnym facetem lubiącym pooglądać od czasu do czasu talkshow i tak dalej. Jego małżonka dziwi się nawet skąd w głowie Darrena biorą się takie pomysły...
Porównywanie Polańskiego do Aronofsky'ego to daleko idące nadużycie! Ten pierwszy miał prawdziwą wiedzę nt. psychologii człowieka i jest jednym z niedoścignionych mistrzów w tym gatunku (chociażby obok Kieślowskiego).
To nie jest porównanie tylko odpowiedź na pytanie założyciela tematu. Zarówno Aronofsky jak i Polański robią filmy psychologiczne ciężkie w odbiorze.
Aronofskiemu brakuje do Romka na pewno wiele, gdyz filmy bardziej nagina w strone emocji i efekciarstwa. Ja jednak jego twórczośc kupuje (może poza romemłanym źródłem), choc Romek jest o półkę wyżej.
"Zarówno Aronofsky jak i Polański robią filmy psychologiczne ciężkie w odbiorze."
Osobiście obstaję za wersją, że Aronofsky robi filmy pseudo psychologiczne.
"Aronofskiemu brakuje do Romka na pewno wiele, gdyz filmy bardziej nagina w strone emocji i efekciarstwa (...) Romek jest o półkę wyżej."
A nawet dwie i trzy. I chociaż z tego względu nie wrzucałbym ich do jednego wora. A wór z Aronofskym chętnie bym wrzucił do jeziora (taka metafora, żeby nie byłooo).
Widze chłopie że masz uczulenie na gościa. Ale dając mu 1/10 trochę lecisz w przepaść. 1/10 to mozna dać Bayowi który spłodził takie ,,dzieła" jak twierdza czy armagedon
,,Osobiście obstaję za wersją, że Aronofsky robi filmy pseudo psychologiczne"
to juz kwesita gustu i odbioru danego obrazu. w łabedziu czy w requiem motyw psychologiczny jest zarysowany bardzo mocno, Pewnie napiszesz że jest przerysowany.Być może , ale powtarzam Darren robi to tak sprawnie( rewelacyjny montaz i muzyka) że ja to przytulam i dając mu jedynke trochę ,,nadużywasz"
Może inaczej. Wskaz mi współczesnego rezysera AMERYKAŃSKIEGO który tworzy kino tak ,,ciężkie" a jednoczesnie tak emocjonalne?
Amerykanie? Aktualnie nie mogą się nikim pochwalić. Produkt naznaczony nazwiskiem "Aronofsky" to taka nieudolna próba naśladowania mistrzów Wschodu. Ewentualnie Kubrick robił pełne treści filmy, w które można było się zagłębiać i interpretować na różne sposoby.
Za to Wschód... Polska, Rosja, Szwecja, Węgry. Tu się narodzili protoplaści (chociażby: Polański, Kieślowski, Bergman, Tarkowski).
Ja bym poszedł jeszcze dalej na Wschód...Azerbejdżan, Kazachstan, Uzbekistan, Turkmenistan...
Hm hm, zapomniales dodać jeszcze Takashiego Miike, on jest na szczycie tej wyśmienitej śmietanki towarzyskiej :D Nie powiem, zajebiście mnie jarają niezwykle oryginalne sposoby kręcenia filmów i przedstawiania w nich własnych wizji na świat/ ludzkich zachowań.. A to, że są porypane i odstają od normy to tylko dodaje jeszcze większego smaczku i radości ;D Konwencjonalne kino jest w większości zbyt nudne i przewidywalne jak dla mnie, często brakuje tego 'kopa' pod względem intelektualnym czy wizualnym.
Lars von Trier to facet, który bierze jakiś kontrowersyjny temat z kontrowersyjnymi scenami, łączy to z normalnym filmem i jest doceniany. Nie mówię, że ma złe filmy, ale jak sam powiedział w większości filmach pewne zdarzenia to nie symbole, tylko po prostu zdarzenia, a ludzie mają go za genisuza.
Bo większość wypowiadających się nie dotarła jeszcze w swoich filowych poszukiwaniach do tego reżysera. :P
Bo Pier Paolo Pasolini - nie był groźny dla otoczenia, to on musiał chronić się przed bestialstwem ludzi!