PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=573693}

Bye Bye Man

The Bye Bye Man
5,1 9 269
ocen
5,1 10 1 9269
Bye Bye Man
powrót do forum filmu Bye Bye Man

Oglądając zwiastun myślałam, że to będzie naprawdę porządny horror. Niestety wyszło tylko ciekawie i... przeciętnie. Było kilka interesujących momentów, cała historia wydawała się intrygująca, aż szkoda, że nie dowiedzieliśmy się od czego się to wszystko zaczęło. Całościowo mimo wszystko polecam, fajny film na wieczór.

ocenił(a) film na 8
PorwaneTrampki

Zawsze można zrobić drugą część, zwłaszcza, że zrobili otwarte zakończenie :). Mnie też ciekawi, co było wcześniej i od czego się zaczęło. Generalnie sam motyw filmu troszkę znany - chyba chcieli stworzyć nowego Boogeymana, czy coś w tym stylu. Zamysł pamiętania i wymawiania nazwy kojarzy się też z zabiegiem z "Koszmaru z ulicy Wiązów", w myśl zasady: "Im więcej osób wie, tym większy strach". Lubię tego typu filmy, więc u mnie ocena wyższa - ponadto charakteryzacja antagonisty jakoś przypadła mi do gustu (jakoś żaden inny byt nie biegał z psim towarzyszem ;P)

ocenił(a) film na 7
ILoveRock23

Zgadzam się z Twoją opinią,mi się również ten film spodobał.Lubie takie klimaty,podobny też trochę do horroru,Candyman,że wymawiasz przed lustrem kilka razy jego imię i się on pojawia :D.Ja oceniam 7/10 i polecam ;).

ocenił(a) film na 8
jazdowicz2666

Oczywiście, znam Candymana :) Uwielbiam ten film i aktora Tony'ego Todd'a :)

ocenił(a) film na 7
ILoveRock23

Zgadza się,Candyman to jest prawdziwy classic wśród horrorów.A ten aktor Tony T.,fenomenalnie wcielił się w swoją role,psychola z pszczołami w gębie :D

PorwaneTrampki

Film został zrealizowany na podstawie opowiadania "The Bridge to Body Island", gdzie biografia Bye Bye Mana jest dokładnie opisana.
Nie czytałem tego, ale na stronie IMDB piszą, że był albinosem urodzonym w Nowym Orleanie w 1912 r. i od dziecka bezdomnym włóczęgą pomieszkującym na bocznicach kolejowych, stacjach przeładunkowych itp. (stąd w filmie motyw pociągu). Stopniowo tracąc wzrok, zaczyna mordować ludzi i wycinać im oczy oraz języki. Fragmenty ciał zszywa razem i ożywia za pomocą zaklęć voodoo. Taką "nieumarłą" istotą jest też towarzysząca mu kreatura, swoisty pies-przewodnik, który jest jego oczami i pomaga mu tropić kolejne ofiary.
Na tym opis się kończy Nie jest niestety wyjaśnione, czy obecnie Bye Bye Man jest nadal żywym człowiekiem, czy już jakimś demonem..., no i jak wnika do ludzkich umysłów. Chyba można jednak przyjąć, że jest kimś w rodzaju szamana.
Mnie się poza tym mocno kojarzy się z postacią Mr. Boogie z horroru "Sinister". Może są spokrewnieni? ;-)

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones